ja ajde na ten turnusik
i bede pierwszy raz < o kurde... >
tak więc ja wiem co nieco na wasz temat <myszkaa >
i ogółem.
ale.
jak jakieś.
dziwne zachowanie bedzie.
to do mychy.
bo kurcze.
ona mi cały czas o was mówi .xD
Offline
Moge ci troche opowiedzieć jak jest w Runowie ponieważ byłam tam już 3 razy ;D
Miła atmosfera, pokoje całkiem niezłe ale nie można przecież całymi dniami jeździć i siedzieć w pokoju... organizowane są podchody, ogniska, rajd, spływ kajakowy, wspinaczka i wiele róznych innych Konie są wspaniałe...oczywiście nie istnieje koń idealny ale te są przystosowane do pracy z dziećmi zarówno jak i z początkującymi i zaawansowanymi. Uczestnicy koloni podzieleni sa na 2-3 osobowe grupki i przydzielone sa im konie pod opieke... czyszczenie porzed i po jeździe, pojenie (w starej stajni) i czyszczenie sprzętu. Są też wyznaczone dyżury. Codziennie inna para osób wstaje rano (gdzieś o 6.00), pomaga karmić, ścielić i sprzątać.
Jakieś jeszcze pytania? ^^
Offline
Martva masz rację! Tam zawsze jest pełno śmiechów i wiele uśmiechów na twarzach przebywających tam ludzi. Nawet jeśli ktoś spadnie (praktykowałam to xD)śmieje się leżąc na ziemi.... Wiem to.Jest 1% ludzi,który tam się nie podoba,ale....Ten jeden procent niknie,bo zawsze zakrywa Go te 99% ludzi kochających to miejsce xD
Ostatnio edytowany przez Młoda (2008-06-06 14:40:03)
Offline
Trener to były WKKW-ista.(WKKW-Wszechstronny Konkurs Konia Wierzchowego) Umie wytłumaczyć i ma duże doświadczenie. Ma "rękę" do koni i pracuje z nimi dużo. Stosuje bardzo dobre trochę śmiechowe motywacje. Lubi współpracować i trzymać rękę na pulsie. Pracuję z nim od ferii tego roku....Systematycznie! Jednym słowem trener cud,miód i orzeszki...Osobiście bardzo sobie Go chwalę w duszy:P
Ostatnio edytowany przez Młoda (2008-06-06 20:15:56)
Offline
.. fajne
____________________________________________
Młoda
Jednym słowem trener cud,miód i orzeszki...
_____________________
Ja też lubie p.sławka mozna z nim pogadac w terenie i nigdy nie ozesz przewidziec co sie stanie xD
Offline