W dodatku Cantor (zachowam już pisownię do której przywykliśmy xd) jest starszy niż myśleliśmy i napisano, że jest rasy Wielkopolskiej, ale to po prostu z byłym trenerem Sławkiem i panem Piotrem wyśmialiśmy Dla jasności Cantor Wielkopolakiem na pewno nie jest ^ ^
Szkoda mi tych jego problemów z nogami. Byłby idealnym koniem na WKKW. Zbudowaliśmy cross ze 3 lata temu i to naprawdę ze sporymi przeszkodami i śmigał bez patrzenia. Tylko ujeżdżeniowo duuużo pracy. Ale to chyba jak z każdym koniem
Offline
Na prawdę z tymi nogami kiepsko ...
Oj tam , fajnie przecież Wam szło , więc ujeżdżenie też nie byłoby wielką przeszkodą ;d
Haha , on wielkopolakiem !? xd
Offline
Kurde, sami nasi na nim jeździli, to musiał być najlepszym (jak każdy runowski rumak!).
Aż się normalnie wybiorę do tego kunia w odwiedziny. W końcu zaraz mi 18stka stuknie, to będę do Runowa samochodem co 2 tyg jeździła w odwiedziny! ^__^
Uwaga! Nasz Oscypeczek aka Maślanka ma genialne zdjęcia Cantora. Zapoluję na nią i poproszę, żeby coś tu dodała : *
Offline